Związek zawodowy Efling przywitał gościł z Federacji Nordyckich Pracowników Transportu (NTF-Nordiska transportarbetarfederationen).Reprezentanci związków z Finlandii, Szwecji, Norwegii i Danii, które należą do NTF spotkały się z zarządem i pracownikami Eflingu, a także z reprezentantami Eflingu z różnych miejsc pracy,Podczas spotkania dyskutowano wiele zagadnień i stało się jasnym, że środowisko pracy nasze i naszych kolegów i koleżanek z krajów nordyckich nie jest wcale tak różne. Główną różnicą jest to, że z powodu lokalizacji geograficznej naszego kraju mniej prawdopodobnym jest to, że zagraniczni podwykonawcy będą wykonywali prace transportowe. Jednakże, spotyka się to coraz częściej też tutaj, tak jak w innych miejscach, ale przewozy są ograniczone do przewozu pasażerów. W Skandynawii, kierowcy ciężarówek od wschodnioeuropejskich przedsiębiorców stali się coraz częściej zatrudniani w transporcie towarów, co doprowadziło do wielu naruszeń prawa pracy i umów zbiorowych we wspomnianych krajach. Najczęstszymi naruszeniami są wystawianie fałszywych kontraktów zatrudnienia i brak statutowych, zgodnych z prawem przerw w pracy. Firmy podwykonawcze są w stanie uniknąć odpowiedzialności za te naruszenia poprzez przygotowywanie podwójnych kontraktów, jeden w ich kraju pochodzenia, który częstokroć stypuluje naruszenia nordyckich standardów pracy, oraz drugi, który wydaje się podążać za nordyckimi normami.W Norwegii były przypadki ciężarówek, które nie były odpowiednio wyposażone na warunki zimowe, których kierowcy o obcym pochodzeniu bali się szukać pomocy, a także nie byli pewni do kogo się zwrócić z problemami. Co więcej, ukazały się też relacje na temat handlu ludźmi, w których obce organizacje kryminalne są we współpracy z firmami podwykonawczymi i grożą pracownikom, jeśli ci szukają pomocy.Nasi towarzysze w NTF ostrzegli nas, że to może się też stać rzeczywistością na Islandii i zachęcili nas do pozostawania w czujności w związku z obcymi firmami podwykonawczymi. Zagraniczne firmy turystyczne rozpoczęły działalność na Islandii zeszłego lata, a Biuro Inspekcji Pracy monitoruje ich działania.Odbyły się też dyskusje na temat tego, czy Islandczycy powinni pozwolić Uberowi i podobnym firmom na otworzenia operacji w tym kraju. Nasi towarzyszez NTF doradzili nam, aby tego nie robić ze względu na wiele pojawiających się problemów. Na przykład, kierowcy Ubera są podwykonawcami, co oznacza, że prawo pracy nie obejmuje ich ochroną, a więc nie mają oni prawa do kompensacji, płatności na związki zawodowe, lub innych przywilejów, które mają pracownicy etatowi.Największy związek zawodowy w Danii, 3F, ostatnio rozpoczął kampanię STOP, aby walczyć o prawo do przerw na lunch i kawę dla kierowców. Odniosła ona taki sukces, że liczba członków wzrosła o 700, a średnio 900 osób spotykało się co niedzielę, aby dyskutować nowe umowy zbiorowe.Nasi nordyccy koledzy i koleżanki pracują blisko ze związkami zawodowymi z całej Europy i czują, że najlepszym sposobem na walczenia z naruszeniami na rynku pracy jest wzmacnianie związków zawodowych tam, gdzie problemy są największe. W tym celu, połączyli oni siły z Międzynarodową Organizacją Pracy w celu stworzenia wspólnej kampanii.At the end of the meeting, a visit was paid to the waste management authorities of Reykjavík (Sorphirða Reykjavíkurborgar). The delegation was well received, the operations outlined and many things discussed and, interestingly, the delegation found out that Iceland is the only Nordic country where women work in waste disposal and drive garbage trucks.Na koniec spotkania, została złożona wizyta w firmie zarządzającej odpadami w Reykjaviku (Sorphirða Reykjavíkurborgar). Delegacja została miło przywitana, opisane zostały operacje przedsiębiorstwa i odbyły się dyskusje na różne tematy. Interesująco, delegacja odkryła, że Islandia jest jedynym krajem, gdzie kobiety pracują w wywózce śmieci i prowadzeniu ciężarówek zbierających odpady.