Sólveig Anna Jónsdóttir, przewodnicząca związku zawodowego Efling, wysłała dziś list otwarty do przedstawicieli rządu, domagając się, aby dotrzymali obietnic złożonych w kwietniu ubiegłego roku w sprawie wprowadzenia kar pieniężnych i innych sankcji za naruszenia umów zbiorowych przez pracodawców. List ma formę roszczenia, podobnego do 700 roszczeń wysyłanych, co roku przez Efling do pracodawców w celu ściągnięcia niezapłaconych wynagrodzeń. Realizacja obietnic utknęła od miesięcy w martwym punkcie.„Czy to możliwe, że dzieje się tak z powodu ograniczonego zainteresowania władz warunkami życia pracowników o niskich zarobkach na Islandii?”- pyta Sólveig w liście. „Posunęłabym się nawet do stwierdzenia, że gdyby kapitał lub przemysł rybny cierpiały z powodu kradzieży i poniżającego traktowania na tak dużą skalę, nie musiałyby długo czekać, aż rząd wkroczy do akcji.”W Liście otwartym przewodnicząca Eflingu żąda pisemnych wyjaśnień, kiedy i w jaki sposób dotrzymana zostanie złożona przez rząd obietnica. W przypadku, gdy Efling nie otrzyma żadnej odpowiedzi: „Zastrzegam sobie pełne prawo do robienia wszystkiego, co w mojej mocy, aby jako prezes Eflingu, wymusić dotrzymanie tej obietnicy”.Poniżej treść listu w języku angielskim:
