SA musi wziąć na siebie odpowiedzialność współpracy z ruchem związkowym i zapewnić pracownikom w nowych umowach zbiorowych ochronę przed zwolnieniem. Do tej pory pozbawieni skrupułów pracodawcy zwalniali ludzi według własnego uznania, często nie podając powodu zwolnienia. W ten sam sposób należy wzmocnić prawa reprezentantów związku w miejscach pracy, gwarantując je w umowach zbiorowych.
„Ze strony SA, w tych kwestiach, oczekuję szybkiej i skutecznej współpracy w nadchodzących dniach, należy jak najszybciej wprowadzić odpowiednie zmiany w umowach” – powiedziała Sólveig Anna Jónsdóttir, przewodnicząca Eflingu, na posiedzeniu komisji negocjacyjnej, które odbyło się wczoraj wieczorem. W trakcie spotkania omówiono szczegółowo status negocjacji. Komisja wyraziła pełne zaufanie do działań Sólveig Anny, do tego w jaki sposób będzie kontynuować negocjacje.
To już siódme posiedzenie komisji w tym roku, po rozpoczęciu poważnych rozmów pod koniec grudnia pomiędzy SA i Sojuszem największych związków i stowarzyszeń w ramach ASÍ. Efling jako jeden z pierwszych przystąpił do Sojuszu.
Osoby o wyższych dochodach odrzucają podwyżki kwotowe
W negocjacjach Efling zgodził się na umiarkowane podwyżki, pod warunkiem, że wzrosną zwłaszcza płace minimalne i że interwencja rządu w postaci korekty systemów świadczeń będzie znacząca. Cele te pozostają niezmienne, natomiast obecnie jest jasne, że nie dojdzie do porozumienia w sprawie podwyżek, jak miało to miejsce w porozumieniach o płacowych (Lífskjarasamningar) w latach lata 2019–2022. Dyskutowano o tym wczoraj (5.02) na posiedzeniu komisji negocjacyjnej.
„To niefortunne, że niewielka grupa ludzi spoza Sojuszu i stowarzyszeń znacznie lepiej opłacanych pracowników administracji rządowych wraz z SA jest przeciwnikiem takich podwyżek. Uważam, że w walce o równość w naszym społeczeństwie utracono ważną broń. Efling nie jest jednak w stanie zapanować nad ideologią, która dominuje w grupach lepiej opłacanych” – powiedziała Sólveig Anna.
Ochrona przed zwolnieniem i prawa reprezentantów
Efling podkreśla, że prawa członków związku zostaną wzmocnione w układzie zbiorowym z SA. Obecnie pracownicy w sektorze prywatnym nie posiadają ochrony przed zwolnieniem i możliwe jest zwolnienie pracownika bez podania przyczyny. Jest to sprzeczne z dyrektywą Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP).
Efling domaga się wprowadzenia do umów klauzuli, gwarantującej obiektywne przyczyny zwolnienia i zabezpieczeń uniemożliwiających zwolnienie pracownika, który w dobrej wierze zgłasza uwagi na temat warunków pracy w miejscu pracy.
Efling kładzie również nacisk na wzmocnienie praw reprezentantów, którzy stanowią podstawę pracy związku, stojąc na straży praw pracowników w miejscu pracy.
„Niestety, prawa wielu naszych członków są deptane przez ich pracodawców, a szeroko omawiany zorganizowany rynek pracy, nie zasługuje obecnie na swoją nazwę. SA musi wziąć wraz z nami odpowiedzialność za układ zbiorowy, zapewniający pracownikom odpowiednią ochronę, tym samym działając jako środek odstraszający wobec pozbawionych skrupułów pracodawców. W nadchodzących dniach oczekuję w tej sprawie szybkiej i skutecznej współpracy ze strony SA, należy jak najszybciej wprowadzić odpowiednie zmiany w umowach” – powiedziała Sólveig Anna.